Wycieczka klasy II B

W dniach 28-30.04.2015r. klasa II B pod opieką wychowawczyni mgr Renaty Kuźmińskiej i ks. Kazimierza Chechelskiego wyjechała na wycieczkę do Oświęcimia i Krakowa.

Podróż odbyła się bez przeszkód. W autokarze było bardzo wesoło. Śpiewaliśmy piosenki oraz rozmawialiśmy na wiele ciekawych tematów.

Do Oświęcimia przybyliśmy wcześniej niż planowaliśmy. Pod Muzeum Auschwitz spotkaliśmy się z naszym przewodnikiem, który okazał się bardzo sympatyczną osobą. Weszliśmy do przedsionka, zabraliśmy słuchawki i tak zaczęła się nasza historyczna przygoda.

Zwiedzanie trwało bardzo długo, jednak nikt nie czuł zmęczenia. Świadomość, że znajdujemy się w miejscu, gdzie zginęło 1 500 000 ludzi nie pozwalała nam na odpoczynek. Śmiało zwiedzaliśmy zakamarki w muzeum, aby chociaż trochę zgłębić tajemnice II wojny światowej. Po obejrzeniu części ogromnego cmentarzyska pojechaliśmy do oddalonego o 4 km od Auschwitz drugiego obozu koncentracyjnego Auschwitz II- Birkenau, czyli tzw. Brzezinki. Obóz był 30 razy większy od wcześniejszego. Zobaczyliśmy wagon, którym przewożono ludzi do Birkenau oraz jeden z „domków”, w którym mieszkało ok. 700 więźniów. Byliśmy już zmęczeni więc pożegnaliśmy pana przewodnika i autokarem ruszyliśmy w stronę Krakowa.

Kiedy dojechaliśmy do Salezjańskiego Centrum Wychowania i Duszpasterstwa młodzieży w Krakowie nie mogliśmy nacieszyć oczu. Ogromna „Wioska Światów”, w której domki stylizowane na budowle z różnych regionów świata, aż zachęcała wyglądem do obejrzenia jej, natomiast Orlik cieszył się zainteresowaniem większości chłopców. Jednak żadna z tych atrakcji nie mogła zostać wypróbowana, ponieważ rozlało się na dobre więc zjedliśmy pyszny posiłek i zakwaterowaliśmy się w pokojach.

Następnego dnia aura sprzyjała zwiedzaniu. Z samego rana wybraliśmy się na Wawel i wraz z przewodnikiem zgłębiliśmy tajemnice wawelskiego wzgórza. Następnie zwiedziliśmy sukiennice, Kościół Mariacki i wróciliśmy na pyszny obiad do ośrodka.

Po południu ponownie wróciliśmy na Sukiennice, tym razem aby spędzić tam czas i kupić pamiątki sobie i naszym bliskim. Po powrocie do ośrodka mieliśmy okazję skorzystać z pięknej pogody oraz z atrakcji wokół Salezjańskiego Centrum Wychowania.

Trzeciego i ostatniego dnia zjedliśmy pożywne śniadanie i po raz kolejny wyruszyliśmy w stronę rynku, jednak tym razem mieliśmy inną atrakcję. Zwiedziliśmy Muzeum pod ziemią, a konkretnie pod samym rynkiem Krakowa! Poznaliśmy historię tego miasta oraz życie w czasach, o których mogliśmy do tamtej pory czytać w podręcznikach z historii. Niestety czas płynął nieubłaganie szybko, więc opiekunowie dali nam niecałą godzinę na dokupienie ostatnich drobiazgów i wróciliśmy do ośrodka, aby zjeść ostatni posiłek w Krakowie. Zaraz potem wyruszyliśmy w stronę Przemyśla.

W trakcie podróży zatrzymaliśmy się na chwilę w Łagiewnikach, gdzie wstąpiliśmy do Centrum Jana Pawła II i obejrzeliśmy Sanktuarium. Był to nasz przedostatni przystanek, ponieważ ostatni był już pod kościołem Salezjanów w Przemyślu.

Marta Piwko