Ta strona używa plików cookies. Przeglądając tę stronę zakceptuj ich używanie lub wyłącz zapisywanie cookies w ustawieniach przeglądarki.

Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Powered by ZSSalez

Najnowsze zdjęcia

SALEZJAŃSKIE PUBLICZNE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE

SALEZJAŃSKA NIEPUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWA

„KOLĘDUJMY WSZYSCY WRAZ”

Muzyka zawsze była i będzie nieodzownym elementem wszelkiego świętowania. Symbolizuje radość i uświetnia wszelakie uroczystości. I tak z uroczystością Narodzenia Pańskiego łączy się śpiew specjalnych pieśni zwanych kolędami. Nazwa kolędy jako popularnej dziś pieśni związanej ze Świętami Bożego Narodzenia pochodzi od łacińskiego, „calendae”, co oznaczało w kalendarzu juliańskim pierwszy dzień miesiąca. W ciągu swej długiej historii kolędy podlegały wielu zmianom. Według tradycji, autorem pierwszej kolędy (a właściwie pieśni bożonarodzeniowej, bo przecież nazwa „kolęda" jeszcze wówczas w tym znaczeniu nie funkcjonowała) był św. Franciszek z Asyżu. Kolędy „przywędrowały" do Polski z Zachodu, wraz z powstawaniem nowych klasztorów i przybyciem do nas mnichów, zwłaszcza franciszkanów, którzy pielęgnowali kult żłóbka. Na przełomie XVII i XVIII wieku ustalił się termin „kolęda" w znaczeniu pieśni bożonarodzeniowej, ten czas to także okres wielkiej popularności tego gatunku. Właśnie wtedy powstała prawie połowa śpiewanych do dziś polskich kolęd. Wiele z nich ma charakter czułych kołysanek: „Gdy śliczna Panna Syna kołysała", „Lulajże Jezuniu", „Jezus malusieńki", „Oj maluśki". W okresie baroku stała się modna tematyka pasterska. Kolędy wchłaniając piosenki ludowe, przybrały postać pastorałek. Wówczas powstały „Dzisiaj w Betlejem". Polska posiada najwięcej pieśni bożonarodzeniowych - niemal dwieście kolęd i czterysta pastorałek - żaden inny kraj na świecie nie może pochwalić się takim zbiorem. Zwyczajem uświęconym przez wieki zaśpiewajmy całą rodziną, po wieczerzy wigilijnej, choć kilka z nich. I życzmy sobie, żeby ta tradycja nigdy, przenigdy nie zanikła.

U Salezjan w Przemyślu koncert kolęd staje się naszą szkolna tradycją. Zasada uczestnictwa jest prosta. Każda klasa losuje tytuł i ma 2 tygodnie na przygotowanie własnej wersji pieśni bożonarodzeniowej. W ostatni dzień przed feriami świątecznymi i po przedstawieniu Jasełek , klasy prezentują swoje aranżacje i choreografie. Nie ma nagród, ani wygranych. Zwyciężają wszyscy którzy przełamią tremę przed wyjściem na scenę, ci którzy śpiewają wspólnie kolędy, bo kto śpiewa, ten po dwakroć się modli! Mogliśmy się otulić się magią świąt jak ciepłym szalem. Kolorowymi lampkami na choince nacieszyć oczy, dźwiękami kolęd uradować uszy . Zapomnieć o wszystkim co smuci i boli. Hitem koncertu było odśpiewanie pieśni – „Przekażmy sobie znak pokoju” przez grono pedagogiczne. Szkolna gawiedź wydawała się kompletnie zaskoczona, jednocześnie został nas występ bardzo owacyjnie przyjęty. Podczas bisu nasza pieśń została odśpiewana wspólnie z publicznością. Ciepło i radość ze wspólnego kolędowania została w każdym z nas i światełko betlejemskie zanieśliśmy do własnych domów.

opr. Krzysztof Mazur

 

Logowanie