Ta strona używa plików cookies. Przeglądając tę stronę zakceptuj ich używanie lub wyłącz zapisywanie cookies w ustawieniach przeglądarki.

Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Powered by ZSSalez

Najnowsze zdjęcia

SALEZJAŃSKIE PUBLICZNE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE

SALEZJAŃSKA NIEPUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWA

Jaki jest Bóg?

Mam jedno życie (…) czekam, może szukam, pytam. Co mam zrobić z tym życiem? 

 

Wypowiadane przez jednego z bohaterów spektaklu pt. Bóg jest jak Bóg zdanie, to najbardziej fundamentalne pytanie natury egzystencjalnej, na które nie ma prostej i jedynej odpowiedzi. Przekonują się o tym zarówno bohaterowie sztuki, jak i widzowie, którzy w czasie oglądania także muszą się zmierzyć z tą kwestią. Tak już jest, że w mozolnym poszukiwaniu sensu, najgłębszej prawdy a wreszcie Boga, nie potrafimy oderwać się od własnych oczekiwań i wyobrażeń. Nie potrafią tego także ci, którzy albo zawierzyli rozumowi, zaufali szczęściu, na które we własnym mniemaniu zasłużyli, albo w obliczu choroby i cierpienia stracili wiarę.

Pomysł był następujący – oto kolejno przychodzą do księdza ludzie w różnym wieku, z różnym bagażem doświadczeń. Pytają, oznajmiają, czasem krzyczą i robią wyrzuty. Wydaje się, że wszystko o sobie wiedzą, nie mają złudzeń co do własnych wyborów, ale nie odczuwają spokoju. Każdy z nich przyjmuje bądź odrzuca takiego Boga, jakiego sobie wymyślił. W końcu po wygłoszeniu kategorycznych opinii wychodzą, zostawiając kapłana, który za każdym razem bezradnie spogląda w stronę krzyża. To tam należy szukać Boga kochającego, Boga bliskiego, Boga współodczuwającego.

22 marca – drugi dzień szkolnych rekolekcji z pewnością zapadnie głęboko w pamięć tych, którzy widzieli spektakl. Sztuka Jerzego Mikuły, zaadaptowana przez księdza Mirosława Gajdę i przez niego wyreżyserowana, zmusza bowiem do refleksji i nie pozostawia nikogo obojętnym wobec zawartego w niej przesłania.  Siłą tego tekstu jest jego autentyzm i być może dlatego tak dobrze odnaleźli się w nim aktorzy, uczniowie naszego gimnazjum i liceum. Bez sztuczności i patosu pokazali skrajne i bardzo prawdziwe emocje swoich bohaterów, a o tym, że byli przekonywający, świadczyła cisza na widowni.

I.Grzęda

Logowanie