NOWA ALEJA I NIEPOKONANA KADRA
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie!
Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się na wyższej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod twoje drzewa rozstrzelane cienie
Jan Kochanowski
Trzy lata spędzone w Zespole Szkół Salezjańskich w Przemyślu, są dla naszych absolwentów czy to liceum, czy gimnazjum, czasem ważnych zmian i wieku dojrzewania. Ich pobyt zostawia trwały ślad w naszych sercach, wspólnych wspomnieniach. Na ścianach szkolnych korytarzy od początku istnienia szkoły, eksponowane są tabla z klasami kończącymi edukację. Postanowiliśmy by jeszcze mocniej utrwalić pobyt naszych abiturientów, a żeby pamięć była wiecznie żywa, powstał pomysł utworzenia Alei Absolwentów. Alei w której każda klasa kończąca szkołę salezjańską w Przemyślu, posadzi „swoje” drzewko. Przed nim na głazie będzie tabliczka z nazwą klasy, wychowawcą i latami nauki.
21 czerwca klasa IIIa, IIIb i IIILO miały zaszczyt posadzić pierwsze trzy drzewka. Samą Aleję uroczyście otworzył ksiądz dyrektor Mirosław Gajda i mgr Marzena Czekierda, w obecności całej społeczności Zespołu Szkół Salezjańskich w Przemyślu. Nie dało się ukryć wzruszenia i małej łezki w oku u niektórych. Świadomość końca czasu spędzonego w przemyskiej salezjance i rozstania z przyjaciółmi powodował nastrój melancholii i zadumy zmieszany z radością jeszcze razem spędzonych chwil. Dwa klony i katalpa już rosną i rosnąć będą razem z absolwentami. Może za kilkanaście lat, dostojny starszy pan, lub pani, przyjdzie z wnukami pod rozłożystą koronę drzewa by się „swoim” żywym pomnikiem pochwalić.
Po chwili zamyślenia przyszedł czas na carpe diem. Wspólna zabawa, ba – szaleństwo, dorównujące emocjami obecnemu EURO we Francji. Dzień Sportu Szkolnego, a jego ramach Turniej w Piłkę Nożną chłopców i Meeting Lekkoatletyczny – Wyścig sztafet dziewcząt.
W sztafetach wygrała reprezentacja klasy 1a, drugie miejsce I LO, a trzecie – 2c. Turniej w nogę trwał dłużej. Każdy rocznik walczył o prymat w klasach 1- szych, 2- gich i 3 –cich w gimnazjum. Następnie mistrz liceum grał z mistrzem gimnazjum o tytuł mistrza ZSS w Przemyślu anno domini 2016. Po zaciętej walce z ILO reprezentacja 3b sięgnęła po ten tytuł. Na koniec mecz najbardziej emocjonujący naszą społeczność szkolną. Mistrz szkoły, czyli 3b kontra Kadra, czyli nauczyciele. Od początku istnienia Dnia Sportu w naszej szkole, kadra pozostawała niepokonana, więc brać uczniowska miała nadzieję na sensację. I tak się początkowo wydawało, gdyż nauczyciele stracili bramkę już po 10 sekundach gry. Jednak ksiądz Mirek swą celną nogą pozbawił nadziei uczniów. Kadra pozostała niezwyciężona i wygrała 3:1. Po sportowych emocjach i głośnym dopingu, przenieśliśmy się z boiska do auli. Tam ksiądz Krzysztof poprowadził Tombolę z cennymi nagrodami i nagrodą główną – tabletem.
Pogoda dopisała, humory również, emocji nie brakowało. Aż trudno uwierzyć, że za chwilę w szkolnych murach na dobre dwa miesiące rozgości się cisza. Będziemy wypoczywać, szaleć na wakacyjnych wojażach, zbierać siły do następnych 10 miesięcy wytężonej pracy. Jeszcze tylko świadectwo w garść i ….
Już za parę dni , za dni parę
Weźmiesz plecak swój i gitarę .
Pożegnania kilka słów , Pitagoras , bądźcie zdrów ,
Do widzenia wam , canto , cantare .
opr. Krzysztof Mazur